Friday, January 28, 2011

Holoubek (fragmenty)

...Lecąc, już tak dobre pół minuty, zauważa kątem oka Grechutę i Niemena idących w drugą stronę. Chwilę później,przyklejoną dżemem do ściany kartkę papieru z napisem MILITARY AREA,CYWILE WON!!!Holoubek wreszcie dolatuje do końca TUNELU i wypada prosto na karty rozłożone
pomiędzy Generała Papałę , lewą nogę Fidela Kastro (bo jedną nogą na tamtym świecie jest) i Emilię Plater.
Gustaw jest zdezorientowany. Przybiera swoją najbardziej zmanierowaną minę "Dziady Trzy" i biadoli półgębkiem:
-Olaboga gdzie ja jestem? Na raj mi to nie wygląda. Fuj …śmierdzi tu trochę
-Nie pie…ol tylko pij- Emilia podaje mu musztardówkę z mętnym płynem, wycierając drugą ręke ubrudzoną dżemem w wojskowe szorty.
-Fajki przywiozłeś?-
-!?!?!?-
-No ,czy do trumny fajki ci dali?-
-Nie….chyba nie- Holoubek nerwowo przeszukuje kieszenie czarnego garnituru.
-Mam tylko to- mówi i wyciąga notes, kalkulator i stary bilet miesięczny.
-Poracha facet!!! Poracha!!!- krzyczy Emilka i wali szpicrutą w fidelową nogę.
-Jak sie tylko obrócę to karty podbiera latynoska swołocz!!!
W międzyczasie rzuca za siebie niemiecką komendę , na którą dobre pół setki Krzyżaków leżących na kocach wstaje, smaruje sobie
nawzajem olejkiem plecy i kładzie się na drugim boku ….

4 comments:

Grizzly said...

Nieknocik i szkoda, że nie ma dalej.
A teraz jeszcze bardziej żałuję, bo przesmradzając się tego lata owym tunelem wte i wewte, nie zauważyłem ani tego światełka ani tak ważnych gości, ot - kilku ludzi z siekierami.
Ale latem dni są długie, mgły rzadsze, a nostalgia płytsza...

Jolanta Zygmunt-Więzik "Hollanda" said...

szacuneczek ;)))) Twoje teksty są nie do podrobienia ;)

Bernard Zięba said...

NostalgYa...przez duże Y...ostatni trochę bardziej. Dzięki za miłe słowa

dzimella said...

obracanie na drugi boczek wypisz wymaluj heniu z tesko. tez na h.